Korona - Pogoń 2:1 (2:1)

Pogoń Szczecin przegrała w Kielcach z Koroną 1:2 w spotkaniu 20. kolejki Orange Ekstraklasy.
Mimo, że oba zespoły znajdują się w całkiem innym miejscu w ligowej tabeli, Portowcy byli wyrównanym przeciwnikiem dla kielczan, którzy byli zdecydowanym faworytem tego meczu.
Wynik spotkania rozstrzygnął się w pierwszej połowie. Na prowadzenie gospodarzy wyprowadził Maciej Kowalczyk, który po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, słupku Bonina dobił skutecznie piłkę do siatki Majdana.
Pogoni po dwudziestu minutach udało się wyrównać. Po rzucie rożnym piłkę do siatki posłał Piotr Celeban i było 1:1.
Tuż przed końcem pierwszej połowy strzałem z 7 metrów wynik na 2:1 podwyższył Krzysztof Gajtkowski.
W drugiej połowie to Pogoń atakowała na bramkę Korony. Od 62 minuty Korona grała w "10". Po dwóch żółtych kartkach boisko opuścił Gajtkowski. Mimo wielu prób i przewagi liczebnej podopiecznym Bogusława Baniaka nieudało się doprowadzić do remisu.

Korona Kielce - Pogoń Szczecin 2:1 (2:1)
Bramki: dla Korony - Kowalczyk (18), Gajtkowski (45); dla Pogoni - Celeban (38)

Sędzia: Mariusz Podgórski (Wrocław)
Widzów: ok. 10 000

Składy zespołów:
Korona: Mielcarz  - Golański, Szyndrowski , Hernani , Kuś - Bonin, Hermes, Zganiacz ( 76-Nowak), Sasin ( 54-Brzyski) - Gajtkowski (62 ), Kowalczyk ( 67-Robak)
Pogoń: Majdan - Celeban, Otavio ( 46-Diego), Tinga, Edi - Julcimar , Campos, Lilo, Marcelo ( 73-Grosicki ) - Thiago , Elton ( 63-Kowal)

 Zapraszamy do komentarzy na forum

Komentarze