Zadyszka bez konsekwencji

Piłkarze Pogoni Nowej zgodnie z przedsezonowymi zapowiedziami walczą o awans do wyższej klasy rozgrywkowej.
W minioną sobotę mimo słabszego spotkania, w którym razili przede wszystkim nieskutecznością zremisowali z Zenitem Koszewo i utrzymali fotel lidera. Mimo straty dwóch punktów ich przewaga nad wiceliderem tabeli wzrosła do trzech oczek (Pogoń ma dodatkowo jeden mecz zaległy) bowiem Orzeł Grzędzice uległ niespodziewanie Ogniwu Dzwonowo i to aż 0:5.
Na meczu zgodnie z zapowiedziami jeden z liderów zespołu Grzegorz Matlak odpokutowywał czerwoną kartę i w ramach przeprosin serwował wszystkim
przybyłym tego dnia na stadion kibicom gorący czerwony barszczyk.
Przy okazji spotkania fani wsparli klub dobrowolnymi datkami, które tego dnia wyniosły dokładnie 622,61 zł, 1 euro i 20 gr. z 1923 r.

Komentarze