www.pogononline.pl www.pogononline.pl
top_3
top_2
 
Gryf
Aktualności
piątek, 17 kwietnia 2015 r., godz: 23:46
Sobotni pojedynek podopiecznych Czesława Michniewicza będzie jednym z najważniejszych w tym sezonie. Jeżeli Portowcy wygrają, zachowają szansę na pierwszą ósemkę. Jeżeli wrócą do Szczecina bez kompletu punktów, będą musieli walczyć w grupie spadkowej.      
Po ubiegłotygodniowym zwycięstwie nad Jagiellonią Białystok do szczecińskiej szatni powróciły dobre nastroje. Ojcem zmian okazał się Czesław Michniewicz, który w ciągu trzech dni zdołał odmienić oblicze zespołu i wlać w serca kibiców nadzieję na grę w pierwszej ósemce. Droga to upragnionej grupy mistrzowskiej wiedzie jednak przez Kraków.     - To będzie dla nas bardzo trudne spotkanie. Do końca sezonu zasadniczego zaledwie trzy kolejki, więc ciężar gatunkowy kolejnych meczów będzie rósł. Cel przed meczem z Cracovią jest jeden - zdobyć komplet punktów. Zależy nam na tym, żeby za tydzień z Górnikiem grać o coś więcej niż tylko o jak najlepsza pozycję w grupie spadkowej - mówił na przedmeczowej konferencji prasowej szkoleniowiec Pogoni.   
Zadanie postawione przed Portowcami nie jest jednak łatwe. W Krakowie granatowo - bordowi nie będą mogli bowiem liczyć na ciepłe przywitanie. Podopieczni Roberta Podolińskiego jak tlenu potrzebują punktów, bo ich przewaga nad strefą spadkową stopniała do zaledwie jednego punktu. A na własnym boisku Pasy czują się znakomicie - z trzynastu meczów aż siedem rozstrzygnęły na swoją korzyść, a z kompletem punktów do domu wypuściły jedynie Legię, Podbeskidzie i Górnika.   Umiejętności punktowania na wyjazdach nie mają za to Portowcy. Przyjemne wspomnienia mają jedynie z Gdańska i Bielska - Białej, skąd zdołali przywieźć komplet punktów. Co ciekawie piłkarze Pogoni przegrali wszystkie mecze z drużynami, które dziś sklasyfikowane są niżej od nich.     - Granie na wyjeździe nie może nam sprawiać problemów. Mecz jak każdy inny - dwie bramki, murawa, dwa zespoły. Trzeba się skupić i wrócić z kompletem punktów - tłumaczy Michniewicz.    Oprócz fatalnej formy w meczach wyjazdowych problemem nowego trenera Pogoni Szczecin są również kontuzje. Od dłuższego czasu z gry wyłączeni są Hernani, Małecki i Murayama, a ostatnio do tego grona dołączył także Marcin Robak.    - Nie mamy naszego superstrzelca, ale jakoś sobie poradzimy. Bardzo dobrze w treningu wyglądał Łukasz Zwoliński, więc liczę, że podtrzyma strzelecką passę - mówi trener Pogoni.   
Podobnych problemów nie ma natomiast Robert Podoliński. Obecnie wszyscy są zdrowi, a po pauzie za kartki wracają Piotr Polczak i Damian Dąbrowski. Nie oznacza to jednak, że szkoleniowiec Cracovii śpi spokojnie.    - Na pewno w meczu z Pogonią zmienią się personalia. Niektórzy piłkarze wciąż popełniają głupie błędy, które kosztują nas bramki. Próbujemy różnych ustawień i zestawień kadrowych, Mam nadzieję, że do meczu z Pogonią znajdziemy to optymalne - mówił Podoliński na przedmeczowej konferencji prasowej.   
Mecz Cracovii z Pogonią to jednak nie tylko walka na boisku, ale także pojedynek na trybunach. Na najbardziej prestiżowy wyjazd sezonu do Krakowa wybiera się blisko tysiąc kibiców Dumy Pomorza. Mobilizacja trwa również po stronie gospodarzy, którzy ze sporym przerażeniem patrzyli na tempo sprzedaży biletów na sektor gości. Przewiduje się, że w sobotę na stadionie przy Kałuży pojawi się ok. 8000 kibiców.   
Cracovia - Pogoń Szczecin  sobota, 20:30   
Przewidywany skład: Janukiewicz - Rudol, Golla, Matras, Matynia - Frączczak, Murawski, Janota, Rogalski, Nunes - Zwoliński   
Sędzia: Krzysztof Jakubik (Siedlce)

     źródło:  PogonOnline.pl/Grzegorz Lemański      autor  Plum



Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?



Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy.

  (p) 2000 - 2024   Gryf
© Pogoń On-Line
  Gryfdesign by: ruben 5px redakcja | współpraca | ochrona prywatności