|
wtorek, 17 kwietnia 2012 r., godz: 21:07
O ile w rundzie wiosennej na własnym terenie Pogoń osiąga wyniki bardzo słabe to na wyjazdach zarówno gra jak i osiągane w nich rezultaty są kompromitacją.
W środę przed podopiecznymi Ryszarda Tarasiewicza szansa na poprawę nastrojów i zachowanie miejsca w ścisłej czołówce tabeli – wyjazd do Radzionkowa. Ruch może być względnie spokojny o ligowy byt. Na dziewięć kolejek przed końcem „Cidry” zajmują 10. miejsce w tabeli z sześciopunktową przewagą nad strefą spadkową. Wydaje się, że solidnie punktując do końca sezonu Ruch spokojnie się utrzyma. Chociaż w ostatnich kolejkach z solidnym punktowaniem zawodnicy z Radzionkowa mają kłopoty. Porażki z Wisłą Płock oraz Arką Gdynia i remis z Polonią Bytom to bilans ostatnich trzech meczów rozegranych „Cidry”. Te trzy wyniki z ostatnich konfrontacji ostudziły nieco nastroje po bardzo dobrym początku rundy wiosennej, kiedy zawodnicy Ruchu wygrali z GKS-em Katowice oraz Zawiszą Bydgoszcz. Trener Ruchu, Artur Skowronek, opiera swój zespół na młodzieży. Zawodników urodzonych w końcówce lat 80. i początku lat 90. wspomagają bardzo doświadczeni Piotr Rocki oraz Mariusz Muszalik, którzy łącznie rozegrali ponad 600. meczów w ekstraklasie. Zawodnicy Ruchu już nie jednokrotnie udowadniali w tym sezonie, że nie boją się rywalizacji z faworytami. W pokonanym polu „Cidry” zostawiły Zawiszę, Arkę i Bogdankę. Pogoń również musi mieć się na baczności, tym bardziej, że Portowcy formą nie imponują. Spotkanie 26. kolejki będzie dla Portowców niezwykle istotne. Do tej pory zawodnicy Pogoni korzystali ze słabej postawy swoich bezpośrednich rywali w walce o awans, wskutek czego podopieczni Ryszarda Tarasiewicza wciąż są na miejscu premiowanym awansem. Ale w środowej kolejce większość drużyn z czołówki gra ze słabeuszami i kolejne potknięcie Pogoni może mieć już wymierne skutki. Trudno jednak doszukać się pretekstów do optymizmu. Portowcy przegrali dwa ostatnie spotkania wyjazdowe i to z rywalami nie lepszymi od Ruchu. Przed zawodnikami Pogoni bardzo ważny tydzień – mecze z Ruchem i Flotą wyjaśnią czy Portowcy umieją wyjść z kryzysu czy ugrzęzną w regresie przez dłuższy czas. Jesienią Pogoń wygrała w Szczecinie 5:1. Teraz w tak wysokie zwycięstwo nikt nie wierzy. Ale trzy punkty są obowiązkiem. Tyle, że z obowiązkowością piłkarze Pogoni mają spore problemy. źródło: PogonOnline.pl/Tobiasz Madejski
js
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
|||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
© Pogoń On-Line |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | |||||||