|
czwartek, 26 czerwca 2008 r., godz: 10:35
W nowym sezonie piłkarskim Pogoń Szczecin będzie grać w ekstraklasie czy w II lidze? A może znów będą dwie Pogonie?
Zamęt spowodowała propozycja przeniesienia do Szczecina drużyny Groclinu przez Zbigniewa Drzymałę. W poniedziałek na spotkaniu z kibicami biznesmen z Wielkopolski przedstawił swe plany. Rozważano dwie możliwości. Pierwsza zakładała wydzielenie ze spółki Inter Groclin (która należy do wielkopolskiego biznesmena) sekcji piłkarskiej i połączenie jej ze spółką obecnych właścicieli Pogoni, Grzegorza Smolnego i Artura Kałużnego pod nazwą Pogoń. Druga mówi o przeniesieniu przez Drzymałę całej spółki Inter Groclin do Szczecina i zmienieniu jej nazwy na Pogoń. We wtorek władze PZPN stwierdziły, że pierwsza opcja jest nie do zrealizowania. - Jeśli Szczecin chce mieć ekstraklasę, musi zdecydować się na przyjęcie całej spółki Drzymały - uważa Eugeniusz Kolator, wiceprezes PZPN. Czy oznacza to, że po przenosinach Drzymały będziemy mieli dwie Pogonie? W ekstraklasie - klub Drzymały i w II lidze - klub ,,gastronomików"? - Jeśli pan Drzymała przeniesie się do Szczecina, to Pogoń będzie tylko w ekstraklasie. Na początku przystąpi do niej spółka Drzymały, a nasza co najwyżej za kwartał. Finał będzie taki, że Pogoń będzie jedna - twierdzi Grzegorz Smolny. Teraz wszystko zależy do kibiców. Ci zrzeszeni w stowarzyszeniach są raczej na ,,nie" i mają wiele wątpliwości. - Z tymi dwoma Pogoniami to jakieś żarty? Sytuacja jest śmieszna i absurdalna - śmieje się Rafał Chlasta, szef stowarzyszenia ,,Pogoń Nowa". - Układ zaproponowany przez PZPN wydaje się ciężki do zaakceptowania. Nie jesteśmy przeciwko panu Drzymale, ale forma związania się nie jest najlepsza. Sytuacja przypomina przyjście do Szczecina Antoniego Ptaka. Po jego odejściu i degradacji powiedzieliśmy sobie, że Pogoń jest tylko jedna i żadnej fuzji już nie będzie. Nie zrezygnujemy z tych założeń - mówi Jarosław Stępski, wiceprezes stowarzyszenia ,,Portowcy". - Żadnej fuzji, łączeń, przenosin, itd. Pogoń musi być jedna - wtóruje mu Tomasz Stępniewski, kibic podczas meczów kierujący dopingiem. Wczoraj o godz. 15 w klubowym budynku doszło do kolejnego spotkania, na którym obecni właściciele próbowali przekonać kibiców do ekstraklasy i połączenia Drzymały. Przełomu jednak nie było. - Słuchaliśmy, pytaliśmy, ale nie zadecydowaliśmy - mówi Stępski. Z lakonicznych i zdawkowych wypowiedzi Rafała Chlasty można wnioskować, że kibice nie zgodzą się na przenosiny spółki Drzymały do Szczecina: - Mina mi nie spoważniała. Jak słyszę prawdopodobną nazwę nowej spółki grającej w ekstraklasie, to dalej się śmieję. ,,Pogoń Szczecin w Szczecinie" - to mówi samo za siebie. Oficjalny komunikat wydamy do jutra, do godz. 9. źródło: gazeta.pl/Marcin Nieradka Plum
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
2000 - 2024 | © Pogoń On-Line |
design by: ruben | redakcja | współpraca | ochrona prywatności | |||||