www.pogononline.pl www.pogononline.pl
top_3
top_2
 
Gryf
Wywiady
Antoni Ptak: Teraz jesteśmy ostrożni
Rozmowa z Antonim Ptakiem, prezesem Pogoni.
Wypatrzył pan jakiś ciekawych piłkarzy podczas pobytu w Brazylii?
- Przez cały czas wyszukiwaniem dobrych graczy zajmuje się mój syn Dawid. W Brazylii jest jednak tak, że w kartach piłkarzy udziały mają różne osoby związane ze sportem. To komplikuje pozyskiwanie zawodników i podnosi ich cenę. Mogę jednak powiedzieć, że kilku ciekawych graczy mamy na oku.
Na jakie pozycje szuka pan wzmocnień?
- Staramy się znaleźć piłkarzy szczególnie na pozycję defensywnego pomocnika i na prawą stronę. W Brazylii piłkarzy jest mnóstwo, jest więc z czego wybierać.
Co zrobić aby uniknąć błędów w selekcji, jak to było choćby z Adriano?
- Teraz jesteśmy ostrożni. Dokładnie oglądamy piłkarzy którymi się interesujemy. Tak też było swego czasu z Edim.
Co z tajemniczym Urugwajczykiem, który był obserwowany?
- Niestety jest to temat zamknięty. Przeszedł on bowiem do czołowego klubu pierwszoligowego i tam zagrał już w ośmiu z dziesięciu możliwych spotkań. W tej chwili jego pozyskanie wiązałoby się z wielkimi kosztami.
Odejdzie ktoś jeszcze z Pogoni tego lata?
- Naszym celem jest wzmocnić zespół a nie go osłabiać. Chcemy walczyć o najwyższe cele w nadchodzącym sezonie. Na ewentualne propozycje odpowiem negatywnie.
Co z trenerem?
- Na dziś jest nim Bogusław Pietrzak. Kandydatów chętnych do pracy w pierwszej lidze nie brakuje. Nie chcę w tym momencie niczego przesądzać.
Jak nastrój przed dwumeczem z Sigmą?
- Wiadomo, że nasz najbliższy przeciwnik jest o wiele mocniejszy niż Tiligul. Jestem jednak dobrej myśli - cieszy mnie powrót w dobrym stylu Bataty i fakt, że w zespole nie ma kontuzji. Sam wybieram się również do Ołomuńca.

Rozmawiał: -
Źródło: Głos Szczeciński
Data: piątek, 8 lipca 2005 r.
Dodał: Michał Sarosiek

  (p) 2000 - 2024   Gryf
© Pogoń On-Line
  Gryfdesign by: ruben 5px redakcja | współpraca | ochrona prywatności