Panik niewolnik

Jako że trzon zespołu stanowić będą gracze z Ameryki Południowej to także z tego regionu będzie większość sztabu szkoleniowego.
Jednym Polakiem będzie Andrzej Woźniak, który będzie pełnił role asystenta. Trenerem ds. przygotowania fizycznego został Edson da Silva.
Taktyką będzie zajmował się Bohumil Panik i to na nim się zatrzymamy. O braku sympatii wśród kibiców do Czecha mówiono już wiele, o bardzo defensywnej taktyce również, więc co jeszcze nowego?
Otóż po ogłoszeniu decyzji o budowaniu od podstaw nowej drużyny Panik nie krył rozczarowania posunięciami właściciela Pogoni. Najprawdopodobniej szukał sobie nowego klubu, ale gdy poszukiwania nie przyniosły rezultatu Panik postanowił zostać w Szczecinie pod skrzydłami Antoniego Ptaka.
Minął jakiś czas a nasz trener przeszedł metamorfozę. Możemy się o tym przekonać czytając wywiad z właścicielem Pogoni: - Poza tym przewiduję moc zajęć dla Bohumila Panika, z którym żal mi zakończyć współpracę, więc wygląda na to, że on zostanie w klubie kimś w rodzaju trenera koordynatora. Choćby dlatego, że w pełni popiera mój pomysł, a do realizacji potrzebni mi są ludzie, którzy myślą podobnie jak ja.
Być może Ptak przekonał Czecha do swojej wizji, lecz chyba lepszy skutek odniosło wynagrodzenie i w najbliższym czasie pewna posada w Pogoni.
Krótko mówiąc mamy w sztabie szkoleniowym niewolnika, który co prawda ma bardzo ograniczony wpływ na kształt i taktykę drużyny, ale jednak jakąś role odgrywa.
O fakcie, iż na wyjściowy skład Pogoni wpływ mieli nie tylko trenerzy, ale i zarząd wiadomo od dawna.
Oby Serrao był na tyle silny, aby samemu decydować o grze portowej jedenastki.

Komentarze