|
![]() ![]()
wtorek, 5 grudnia 2006 r., godz: 20:35
Rozmowa z Grzegorzem Matlkiem, piłkarzem i działaczem Pogoni Nowej Szczecin.
![]() Organizacja stoi na bardzo wysokim poziomie, bardzo profesjonalne podejście, pewnie szybko awansujecie do wyższych klas rozgrywkowych. Czy nie boicie się, że w pewnym momencie będziecie tak blisko obecnej I-ligowej Pogoni, że staniecie się poważną konkurencją? - Blisko, coraz bliżej… Mamy takie założenia jeśli chodzi o prowadzenie klubu i chcemy jak najszybciej dojść do profesjonalizmu, bo tylko tak klub może egzystować, tylko tak klub może inwestować w młodzież, tylko tak może być bardzo dobrze postrzegany w Polsce i nie tylko. Wierzę, że Pogoń nas jednoczy, jak wszędzie mówią o tym kibice. Wspólnie będziemy pracować na ten właśnie wizerunek. Czy na dzisiejsze spotkanie był zaproszony ktoś z władz I-ligowej Pogoni? - Nie, nie było takiego zaproszenia. Wszyscy są w rozjazdach, tak więc nie było szansy by ktokolwiek mógł przyjść. Czy nie ma obawy jak będzie się układała współpracą z tą Pogonią Antoniego Ptaka? - Wierzę, tak jak powiedziałem wcześniej w współpracę. Może teraz nie jest tak, jakbyśmy sobie tego życzyli, ale wierzymy, że w niedługim okresie będziemy usiądziemy do stołu by porozmawiać o przyszłości klubu. I liga to dla nas priorytet i taki klub jak Pogoń Szczecin musi mieć I ligę. - Firma ZINA wyprodukowała koszulki dla wszystkich kibiców, nie ma żadnych podziałów, bo tak jak powiedziałem Pogoń nas jednoczy. Naszym marzeniem jest to żeby właśnie na tą I ligę przyszedł cały stadion ubrany w te koszulki. Nie ma i nie chcemy żadnych podziałów. Chcemy tylko godnie reprezentować klub, barwy, miasto i zrobić wszystko by Pogoń w niedługim czasie odzyskała ten blask. Gdyby Antoni Ptak odszedł ze Szczecina, jesteście gotowi przejąć i podjąć się tego zdania? - Na to składa się wiele czynników. To, że pan Ptak odejdzie to następnie trzeba się zastanowić co dalej. Ja osobiście poznałem pana Antoniego, współpracowałem z nim trzy lata i bardzo się cieszę z tej współpracy. Bardzo doceniam swojego eks-pracodawcę i życzę mu jak najlepiej, by te marzenia o których rozmawialiśmy, czyli mistrzostwo Polski z Pogonią Szczecin się spełniły. Dlatego czas pokaże co się wydarzy, ale bądźmy dobrej myśli i wierzmy w to, że ten historyczny dzień, w którym powstała Pogoń Szczecin Nowa czy zadebiutowała grupa seniorów, że wszyscy razem, mówię to o mediach, sponsorach, mieście i samych zawodnikach będziemy razem pracować na dobre imię Dumę Pomorza. W jednym z ostatnich wywiadów trener Kuras zastanawiał się czy nie warto się z Panem przeprosić i powrócić do klubu. Na swojej stronie klub usunął ten fragment wypowiedzi. - Tak na stronie klub to wyciął. Poszło to w Głosie i w Internecie. Chce mi się śmiać z tego wszystkiego. Mnie rodzice, szkoła i sport nauczył charakteru. To, że nie jestem teraz w Pogoni, zaważyło na to wiele względów: nie podobało mi się wiele spraw i pewnie rzeczy, które się działa. Przecież to co działo się przez ostatnie pół roku w spółce, widać było gołym okiem, że już nawet kibice odchodzą. Tracimy kibiców, a przecież Szczecin to jest wielki potencjał. Mało jest klubów i miast, które mają tak wspaniałych kibiców, którzy licznie przychodzą na stadion. Miło mi, że trener Kuras pamięta o mnie i cieszę się, bo choć krótka współpracowaliśmy ze sobą, ale znamy się wiele lat, ze względu na to, że ja jako młodzieniec przychodziłem do klubu kiedy trener Kuras był ostoją całego zespołu. Dzięki takim zawodnikom jak Mariusz Kuras czy Andrzej Miązek oraz wielu innych udało mi się przedostać i udało mi się ich podpatrywać i wyciągać wnioski, uczyć się i grałem w lidze - to było moje marzenie i mi się udało. Czy się przeprosić… Ja gram w Pogoni i jeszcze wrócę na Twardowskiego na główną płytę. foto: Pogoń On-Line/Cob; Grzegorz Matlak źródło: Dariusz Śliwiński ![]() ![]() ![]() ![]()
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
![]() ![]() ![]()
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
![]() |
||||||||
![]() |
![]() © Pogoń On-Line |
![]() |
![]() |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||