Wojna o herb Pogoni

Władze szczecińskiej Pogoni zaprojektowały nowy herb dla klubu. Kibice nie akceptują projektu. Ich zdaniem logo jest inne niż używane w ostatnich latach.
- Nie możemy zaakceptować takiej wersji, bo jest ona sprzeczna z najczęściej używaną wersją. W dodatku herb ma barwy niebiesko-czerwone, a nie tak jak przez 60 lat granatowo-bordowe - twierdzi Łukasz Ostrowski, prezes Stowarzyszenia Kibiców Portowcy.
Co na to władze Pogoni?
- Decyzja jest ostateczna i niezmienna - mówi zdecydowanie prezes Artur Kałużny.
Kłopoty ze znakiem rozpoznawczym Pogoni trwają od kilku lat. Herb zmieniał się zawsze po obejmowaniu klubu przez nowych właścicieli. Prawidłowe barwy zarejestrowane w Urzędzie Patentowym są szafirowe, bordowe i żółte. Dla większości nie ma to jednak znaczenia.
- Dziś w każdej gazecie i na każdym szaliku herb jest inny. Zrobiliśmy nowy projekt, bo chcieliśmy go ujednolicić. Zamówiliśmy u fachowców całą książkę wizualizacyjną - informuje Kałużny.
Ostrowski ripostuje: - Wiedzieliśmy, że projekt sporządzany jest przez fachową firmę. Dlatego spodziewaliśmy się profesjonalnej roboty. To co widnieje na oficjalnej stronie, nie ma z nią nic wspólnego.
Do konsultacji władz i przedstawiciela kibiców doszło w miniony czwartek na zebraniu komitetu organizacyjnego obchodów 60-lecia Pogoni.
- Był tam nasz przedstawiciel. Na koniec spotkania pokazano mu nowy herb. Nikt jednak nie spytał go zdanie. Władze stwierdziły, że nie jest to ostateczna wersja, a jedynie robocza, nad którą trzeba jeszcze porozmawiać - mówi Ostrowski.
Mimo wcześniejszych ustaleń, po zakończeniu spotkania na oficjalnej stronie klubu pojawił się jednak komunikat o wprowadzeniu nowego logo. Kibicom oprócz barw tła, nie podoba się także kolor napisu "Pogoń", widniejącego nad gryfem.
- Naszym zdaniem powinien być biały, bo taki był używany przez ostatnie lata. Stosowaliśmy go na flagach, przyzwyczaiły się też firmy odzieżowe. Ktoś w klubie ubzdurał sobie, że nie może być biały, bo to wymysł Antoniego Ptaka. To nieprawda. Wystarczy otworzyć książkę Floriana Krygiera, by zobaczyć, że z takim herbem grał nawet Mariusz Kuras - twierdzi Ostrowski.
Czy dojdzie do sytuacji, w której kibice i władze klubu będą używać innych herbów?
- Przygotowujemy własny projekt, który przedstawimy prezesom. Zobaczymy, jak zareagują. Będzie wypośrodkowaniem wszystkich dotychczas istniejących i najbardziej właściwy - zaznacza Ostrowski.
Co na to Pogoń?
- Barwy aktualnego projektu są granatowo-bordowe, tylko w internecie wyglądają inaczej - tłumaczy Dariusz Adamczuk, wiceprezes klubu. - Trzeba będzie jednak usiąść do stołu jeszcze raz i przedyskutować sprawę od początku.
Rejestracja nowego herbu nie odbędzie się bez porozumienia ze Stowarzyszeniem MKS Pogoń Szczecin. Jest ono właścicielem praw do herbu i nazwy. Użycza je spółce, która jest właścicielem klubu.
- Wstępnie wyraziliśmy zgodę na nowy projekt. Ale skoro kibicom on się nie podoba, to trzeba jeszcze raz porozmawiać. Właściciele klubu bez naszej zgody nie mogą zarejestrować jakiegokolwiek znaku - twierdzi Krzysztof Waszak, prezes Stowarzyszenia MKS Pogoń Szczecin.

Komentarze

Maroon 55   19 listopada 2007 r., godz: 22:53

nieporozumienia Waltera z kibicami Legii zaczęły sie miedzy innymi od zmiany herbu .