www.pogononline.pl www.pogononline.pl
top_3
top_2
 
Gryf
Felietony
Ptak zostaje, lecz pod pewnymi warunkami. Drumlak odchodzi

Podczas zorganizowanej dziś w siedzibie klubu MKS Pogoń Szczecin konferencji prasowej prezesi Czesny i Ptak poinformowali o przyszłości klubu oraz o własnej interpretacji panującej wokół klubu atmosfery. Szczecińskim dziennikarzom postawione zostało swego rodzaju ultimatum: "Będziecie pisać kłamstwa, przekręcać moje słowa, to mnie tu nie będzie". Prezes Czesny poinformował również, że zawodnikiem Pogoni nie będzie już Paweł Drumlak.
Jako pierwszy głos zabrał Antoni Ptak. Oto skrót jego wypowiedzi:
Pogoń prowadzi w tabeli II ligi, a mimo tego panuje w Szczecinie niedobry klimat wokół klubu, kreowany nie przez krajowe, lecz szczecińskie media. Szczecińscy dziennikarze cały czas krytykują poczynania włodarzy klubu,  przekręcają ich słowa i stawiają w złym świetle. Starają się wywrzeć na działaczach presję i zmusić do określonych zachowań, co jest niedopuszczalne i niespotykane w innych miastach. Nie dzieje się tak przykładowo w przypadku Wisły, czy Groclinu, czyli najlepszych polskich klubów. Jeżeli sytuacja będzie się powtarzać, to odejdę. Wszystko zaczyna przypominać czas mojego pobytu w ŁKS-ie. W tamtym przypadku to dwaj dziennikarze rozwalili klub. Tu teraz jest podobnie. Zostaję, dzięki namowie władz Szczecina. Klimat musi jednak ulec poprawie. W przypadku pojawienia się kłamliwego artykułu natychmiast zrezygnuję z prowadzenia Pogoni! Za dużo inwestuję w klub, aby tak mnie traktować. Miesięczny koszt utrzymania klubu wynosi około miliona złotych. Z własnej kieszeni wykładam na to około 700 tys. złotych, gdyż przychody z biletów i reklam pokrywają około 20% wydatków. Moje wydatki maja jednak uzasadnienie, gdyż sa tu znakomici kibice. Na stadionie panuje niepowtarzalna atmosfera. A dziennikarze próbują to wszystko zepsuć. Jest to dla mnie całkowicie niezrozumiałe.
Po prezesie Antonim Ptaku głos zabrał Mirosław Czesny, którego wypowiedź była o wiele bardziej stonowana i nie tak emocjonalna, jak w przypadku jego przedmówcy. Prezes Czesny przedstwaiał argumenty, z którymi trudno było się nie zgodzić, prosił o zrozumienie i wspomaganie klubu w ciężkiej rzeczywistości. Oto skrót wypowiedzi prezesa Czesnego:
Spotykając się pierwszy raz z Radnymi miasta na Sesji Rady Miasta prosiliśmy o otwarcie okien, aby z sali uleciał duch Gondora i Bekdasa. Mamy wrażenie, że udało się to. Kontakty z miastem są bardzo dobre. Dziennikarzy prosimy o rzetelną ocenę naszych faktycznych działań:
1. Pogoń jest liderem II ligi, a my zapewnialiśmy, że po dwóch sezonach awansujemy do Ekstraklasy.
2. Nie mamy najmniejszych długów. Płacimy na bieżąco wszystkie pensje, raty kontraktowe itp.
3. Przekonaliśmy do siebie władze Szczecina, co jest obecnie niewatpliwym kapitałem klubu.
4. Rozpoczęliśmy proces budowy bazy finansowej (umowa z Bosmanem - red.) pod przyszłe działania klubu.
Jak widać wszystkie nasze dotychczasowe działania uwieńczone są sukcesem i na bazie tego powinniśmy być oceniani. Nie robimy nic złego. Kochamy piłkę, chcemy dać ludziom rozrywkę, a w przyszłości i pracę. Patrząc przez ten pryzmat wydaje nam się, że nie zasłużyliśmy na złą opinię. Poza tym mamy prawo do decyzji w kwestii zatrudniania trenerów i piłkarzy. Bacznie analizujemy dziennikarskie podpowiedzi i rady, ale tylko te konstruktywne, a nie złośliwe. Mamy również prawo do błędów, ale nie chcemy ich popełniać. A obłędy łatwiej pracując w klimacie, w którym nie można liczyć na wsparcie. My nie jesteśmy bufonami i nie popełniamy w stosunku do nikogo niestosowności. Prosimy również o bycie w stosunku do nas uczciwymi.
Chcemy w tym momencie ogłosić, że podjęliśmy decyzję o rozwiązaniu umowy z Pawłem Drumlakiem. Nie pozwolimy sobie na aroganckie zachowanie w stosunku do nas. Jednocześnie zapewniamy, że będziemy rozpatrywać wszystkie sugestie trenera Baniaka dotyczące nowych zawodników. W Pogoni nic się nie stało, nic się nie zmienia i prosimy o życzliwe traktowanie nas. Do nikogo nie mamy tez pretensji, o wszystkim zapominamy. Prosimy tylko o uszanowanie naszych praw i działań. Jesteśmy otwarci na wszystkie propozycje i sugestie.
Konferencja więc zakończyła się w miarę pomyślnie, przynajmniej dla kibiców. Nic obecnie nie zmienia się. Jedyną zmianą jest odejście Pawła Drumlaka. Nikt jednak nie wie, czy panująca na konferencji atmosfera nie zmieni jeszcze na wizerunku klubu. Powstrzymajmy się więc z komentarzami. Czas wszystko pokaże.

Autor: Michał Fit
Data: sobota, 17 stycznia 2004 r., godz: 00:00



Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?



Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy.

  (p) 2000 - 2024   Gryf
© Pogoń On-Line
  Gryfdesign by: ruben 5px redakcja | współpraca | ochrona prywatności